19.06.2013

Co Ty pleciesz!

Zawsze lubiłam pleść bransoletki z muliny. Wprawdzie wszyscy wokół mnie pletli przeróżne zygzaki, wężyki i inne niestworzone rzeczy, a moje stadium rozwoju nigdy się nie rozwinęło i do dziś umiem tylko najzwyklejszy i najprostszy na świecie skośny (?) ścieg (nawet jodełka mnie przerosła), ale ileż to było radości! Jednak powszechnie wiadomo, że jak człowiek rośnie, to i punkt widzenia się zmienia.
Moje widzenie przewidziało nową opcję (no dobra, coś podobnego gdzieś mi się obiło kiedyś o oczy),
czyli mulina bez supełków. No i taką trochę na czasie, ze srebrnymi dyndadełkami i co toto tam jeszcze. 
Niestety bransoletki są kolejną ofiarą syndromu "nie miałam czasu na dobre zdjęcie zanim odeszły",
no ale jak to mówi piękne przysłowie, lepszy rydz niż nic:




Dyndadełek niestety nie widać, ale trzeba mi uwierzyć, że one naprawdę tam są. Odrobinę widoczne metalowe elementy z kwiatkami, to zady słoników z podniesioną trąbą, a pozostałe dwie mają małą rączkę Fatimy. Naprawdę!

Pozdrawiam bardzo (aż za bardzo, uff) gorąco,
Zwykły Człowiek

10 komentarzy:

  1. Śliczne! Mi się bardzo podobają. Są takie kolorowe! Co do dyndadełek wierzę na słowo,że są ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Są świetne! Połączenia kolorystyczne i styl totalnie w moim guście. Trzymasz fason Zwykły Człowieku :)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, dziękuję! :D Chociaż to taki myk, żeby wyglądało, że coś robię, a tak naprawdę to bransoletki są sprzed paru miesięcy, a ja tłukę do głowy definicje matematyczne. Tylko ciiii! :)

      Usuń
  3. Bardzo ładne i super dobrane kolory!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja je uwielbiam nawet bez tych dyndadełek. Zakochana jestem w Twoich pracach :)
    Najpiękniejsza jest ta zielono-niebieska, bo jedne z moich ulubionych kolorów.
    A może zrobisz taką bransoletkę jak te i zamiast srebrnego dyndadełka, jakiś mały filcowy owal z cekinami? Według mnie to byłoby cudne.
    pozdrawiam,
    Ag.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, pochlebiasz mi! Taka duma, z twoich ust! :> Cóż za jedność myśli, też najbardziej lubię zielono-niebieską. Owal z cekinami? Masz na myśli płaski, czy trójwymiarowy? Dziękuję za pomysł, nigdy czegoś takiego nie robiłam, na pewno coś pokombinuję. Pozdrawiam! :)

      Usuń
  5. Hej! Twoje prace są świetne! WSZYSTKIE! Właśnie wpadłam na Twojego bloga (chciałam podziękować za komentarz u mnie), a tu takie cuda-wianki! Bardzo przyjemnie jest oglądać Twoje wytwory, mam nadzieję, że nie będziesz zła, jeśli się Tobą zainspiruję w moich pracach (choć pewnie w połowienie dorównają Twoim) - na pewno też o Tobie wspomnę ;)). Trzymaj się! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany kochany, co ja słyszę! Miłe to szalenie, dziękuję Ci! :) A inspiruj się ile możesz, to będzie dla mnie komplement. I z ciekawością będę zaglądać co tam stworzyłaś :) Pozdrawiam!

      Usuń