Oto basiowa interpretacja mojego tworu kołnierzykowego, który po światłym odkryciu "heej, on tak bardzo do Basi pasuje!"został dołączony do wymiankowej paczki. Basia twierdzi (a przynajmniej tak pisze na instagramie, z którego w kontrolowany sposób zdjęcie jej podkradłam), że ta widoczna tunika to w koty jest. A ja jakbym nie spojrzała, to i tak widzę tam małe t-rexy. No czyżesz nie? :)
Jakie przesłodkie!...cokolwiek to jest. Ja tam widzę dinozauro-pumo-kangury.
OdpowiedzUsuńNo nie? :D Rzeczywiście z pumy też coś mają. A to tajemnicze combo-stwory!
UsuńNo faktycznie może to nie koty! Teraz mam zagwostkę - wypadałoby wiedzieć co sie nosi ;).
OdpowiedzUsuń